poniedziałek, 16 lutego 2015

Chusta z perłami

W źródłach często spotykałam się z lamowanymi chustami, jest nawet zachowana jakaś obszyta krajką. Jednak naprawdę zafascynowała mnie jedna, z obrazu Madonny Zbrasławskiej (ok. 1360, Czechy).
Wyposażona w perły, złotą jedwabną nić i sztywnawą tkaninę jedwabną, ruszyłam do boju.
Pierwowzór
Podobny patent z koszmarną fryzurą z II połowy XV w.

A oto efekt. Chusta zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i nie jest standardowa.


fot. Marta

fot. Marta

Autor: o
Etykiety: ,

3 komentarze:

  1. Vorago rerum17 lutego 2015 07:42

    Ale fantastyczna! Nadaje Tobie delikatności i powabu. Średniowiecze mnie przyciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown27 kwietnia 2015 02:31

    Pięknie to wygląda! A opaska tkana jedwabna, czy skórzana (jest to w ogóle dopuszczalne)?

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)