Wierzchnie. Kolorowe. Dworskie.
Moja ulubiona cotehardie, uszyte w 2,5 dnia, z wlekącym się za mną trenem, na które zeszło w sumie 12 metrów materiału, bo dół jest baaaardzo mocno rozklinowany.
Ta suknia nie jest praktyczna, nie nadaje się do żadnej pracy. Ona po prostu ma wyglądać. ;)
Podoba mi się :) Średniowieczne suknie dworskie są zdecydowanie bardzo intrygujące :)
OdpowiedzUsuńTa sukienka jest wprost CUDOWNA, wyglądasz przepięknie :-)
OdpowiedzUsuń